No, ale wracając do tytułu posta.. jak zwykle wertując przeróżne filmiki na YT natknęłam się na wypowiedź Johnny'ego na temat śmierci naszego aniołka Michaela.
Nie znalazłam niestety wersji przetłumaczonej na język polski, więc musi wam wystarczyć taka, ale mniej więcej da się zrozumieć o czym Depp mówi.